Od
początku widać opóźnienie psychoruchowe, najbardziej niepokoi
ciągły płacz, gigantyczne kolki, brak apetytu, słabe
przybieranie na wadze.W wieku 7 m-cy Zuzia nie waży jeszcze nawet 5 kg,
1 m-c: Zauważam wzmożone napięcie mięśniowe, Zuzia krzyżuje nogi, wygina się do tyłu. USG głowy wykazuje wylew dokomorowy 1-go stopnia. Po pierwszej próbie rehabilitacji ruchowej przez pół godziny nie można jej uspokoić. Odkładam decyzję o rozpoczęciu rehabilitacji do czasu, gdy okazuje się to niezbędne.
2 m-c: zaczyna się chroniczna biegunka, luźne zielone stolce do 5 razy dziennie.
3
m-c: zaczynam rehabilitację metodą Vojty- 4 razy dziennie. Bez tego Zuzia nie podnosi nawet
głowy. Nie dziwi płacz w czasie ćwiczeń, ale frustrujące jest, że po ich zakończeniu jeszcze długo Zuzia nie daje się pocieszyć.
3-4 m-c: niepokoi brak uśmiechu społecznego, uśmiecha się tylko podczas masażu. Właściwie kiedy nie je i nie śpi, to zawsze płacze, nie wiadomo nawet kiedy miałaby gaworzyć albo uśmiechać się. Zuzia nie nawiązuje kontaktu wzrokowego. Gdy podczas karmienia piersią próbuję patrzeć jej w oczy, wzrok Zuzi prześlizguje się po mojej twarzy.
4
m-c: odkrywam, że jeśli nie jem glutenu biegunka u Zuzi natychmiast ustaje i zmienia się w zaparcie. Pozostaję na diecie bezglutenowej do końca karmienia piersią (do końca 12 m-ca).
5
m-c – pojedynczy epizod padaczkowy- w tydzień po szczepieniu DTP.
6-9 m-c – bezskutecznie
próbuję rozszerzyć dietę o zupki, kaszki, deserki. Podejmuję po kilka prób dziennie - udaje się dopiero po paru
miesiącach.
6-12 m-c – Zuzia wydaje pewne dźwięki, ale nie gaworzy,
tłumaczymy sobie, że synek tez nie gaworzył do roku, potem zaczął od razu mówić
słowa. Niestety, historia nie chce się powtórzyć...
Około 12 m-ca zadajemy sobie pytanie: „A może ona ma autyzm?” Rozmowa z panią
psycholog z Ośrodka Wczesnej Interwencji. Przerabiamy wskaźniki z Gdańska i
Synapsis na wiek 6 i 12 m-cy. Jestem zdumiona jak wszystko się
zgadza. Zuzia
posiada prawie wszystkie cechy autyzmu z tych formularzy. Jest tam nawet moja niedawna
zmora- rozszerzanie diety!
Zuzia, 15 m-cy (na podstawie zapisków przed wizytą u
psychiatry)
Zaobserwowane cechy autystyczne:
-opóźniony rozwój mowy (późne i skąpe gaworzenie), brak
innych form komunikacji,
-
niewystarczający kontakt wzrokowy (zatrzymuje
wzrok na twarzy tylko na chwilę)
-
wydaje się, że nie słyszy (rzadko reaguje na
swoje imię)
-
stereotypie ruchowe i autostymulacja:
1. ssanie palca
2. oglądanie rączki,
3. drapanie się po policzku
4. klepanie po głowie, uderzanie
ręką w podłoże,
5. klaskanie dłońmi, stopami,
6. kręcenie główką,
7. bujanie się na czworakach
(punkt 1 i 7 występuje u wielu dzieci, u Zuzi było to namiętne i pozostało
ulubioną stymulacją przez wiele lat)
-
monotonne zabawy zabawkami- stukanie,
potrząsanie, trącanie (bodźce dźwiękowe i dotykowe),
-
nie domaga się towarzystwa, lubi być sama
-
pozytywna reakcja na dotyk. Lubi głęboki masaż,
głaskanie,
-
odpycha się brana na ręce,
-
trudno ją uspokoić, gdy się zdenerwuje,
-
trudności we wprowadzaniu nowych pokarmów, nie
pije, gorzej je w obcym otoczeniu,
-
odmawia jedzenia karmiona przez inną osobę niż
matka,
-
słabo interesuje się otoczeniem,
-
mała aktywność ruchowa (ale również okresy
nadpobudliwości).
-
zaburzenia snu (trudności w zasypianiu,
wybudzanie na kilka godzin w nocy).
W wieku 2 lat Zuzia otrzymała wstępną diagnozę: całościowe zaburzenie rozwoju.
W wieku 6 lat zdiagnozowano autyzm i upośledzenie umysłowe w stopniu znacznym
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz